NSZZ “Solidarność” służb mundurowych otrzymała do konsultacji projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnych funkcjonariuszy, czyli dokument dotyczący art. 15a, i nie jest zadowolona. Co więcej, we wspólnym stanowisku podkreśla, że w kształcie, w którym został on przedstawiony, propozycje te dla środowiska są “nie do zaakceptowania”.
Projekt zmian w przepisach został przygotowany przez resort spraw wewnętrznych i administracji i złożony w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jeszcze w grudniu ubiegłego roku, a w lutym br. wpisany do wykazu prac Rady Ministrów. Jak wynika z zawartych tam informacji, powinien on zostać przyjęty przez rząd do końca pierwszego kwartału tego roku. Sprawa idzie do przodu, ale nie ma wątpliwości co do tego, że to nie koniec walki o ostateczny kształt tego dokumentu. Mundurowi, już i tak bardzo zniecierpliwieni, zgłaszają bowiem do niego szereg uwag. Stanowisko w jego sprawie opublikowali właśnie także związkowcy zrzeszający funkcjonariuszy różnych formacji w ramach NSZZ “Solidarność”.
Przypomnijmy, że MSWiA proponuje dodanie w ustawie zaopatrzeniowej art. 15aa, który obejmie funkcjonariuszy: Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa i Państwowej Straży Pożarnej, którzy zostali przyjęci do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., a przed dniem 1 października 2003 r. Jak jednak zaznaczono, uwzględnienie w wysłudze emerytalnej tzw. stażu cywilnego poprzedzającego służbę lub przypadającego po zwolnieniu ze służby (okresów składkowych lub okresów opłacania składek) uwarunkowane będzie posiadaniem, co najmniej 25 lat służby i okresów z nią równorzędnych, “o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy zaopatrzeniowej (tj. okresy służby w Urzędzie Ochrony Państwa, Biurze Ochrony Rządu i służby wojskowej)”. Okresy przypadające przed, jak i po służbie będą mogły być doliczone na wniosek funkcjonariusza do wysługi emerytalnej, jeżeli jego emerytura będzie wynosić mniej niż 75 proc. podstawy jej wymiaru. Za każdy rok okresów pracy cywilnej, doliczanych do wysługi emerytalnej, przyjęto jednakowy wskaźnik zwiększenia podstawy wymiaru emerytury, tj. 1,3 proc. Resort chce też, by wprowadzenie możliwości uwzględnienia w wysłudze emerytalnej tzw. okresów pracy cywilnej funkcjonariuszom przyjętym do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r., a przed dniem 1 października 2003 r. wiązało się z brakiem możliwości pobierania dwóch (lub trzech, jeśli łącznie z OFE) emerytur, tj. policyjnej i powszechnej, czyli tak samo jak w przypadku osób, którym emerytury są ustalane na podstawie art. 15 ustawy zaopatrzeniowej.
Do zmiany
Związkowcy z “Solidarności” podkreślają, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie rozwiązuje problemu, a wprowadza kolejny, czwarty już, system emerytalny dla mundurowych zatrudnionych od 1999 roku do 2003 roku. Co ważne, w ich opinii, jest to propozycja dla tej grupy “skrajnie niekorzystna”, biorąc pod uwagę rozwiązania, które stosowane są wobec funkcjonariuszy przyjętych do służby przed 1999 rokiem. “Projekt ustawy zmieniającej ustawę zaopatrzeniową tj. art. 15a poprzez dodanie art. 15aa kolejny raz różnicuje funkcjonariuszy mundurowych, co w naszej ocenie przeczy konstytucyjnej zasadzie równości i sprawiedliwości” – czytamy w stanowisku. Kolejna uwaga dotyczy kryterium 25 lat stażu służby, które powoduje “iluzoryczną możliwość doliczenia w wysłudze emerytalnej tzw. okresów pracy cywilnej, gdyż w praktyce wielu funkcjonariuszy liniowych nie jest w stanie tak długo pełnić służby z racji ogromnych obciążeń służbowych”. Niekorzystny jest również, w ocenie związkowców, wskaźnik zwiększenia wymiaru świadczenia emerytalnego. Co z latami składowymi i czy przepadną na rzecz Skarbu Państwa? – pytają.
Celem zmian w ustawie miało być zrównanie sytuacji funkcjonariuszy, a ostatecznie projekt ten różnicuje ich – dodają związkowcy w stanowisku. Przepisy, jak oceniają bowiem, są wciąż korzystniejsze dla mundurowych, który byli już w służbie przed 2 stycznia 1999 roku.
(…) wprowadzone regulacje z zasady powinny unifikować status wszystkich funkcjonariuszy we wszystkich formacjach mundurowych, tymczasem proponowane regulacje zmierzają w odwrotnym kierunku. Taka zmiana ponownie skomplikuje mundurowy system emerytalny, a brak czytelnych zasad nie zachęci potencjalnych kandydatów do zakładania munduru.