To, że zaproponowany przez rząd w założeniach do projektu przyszłorocznego budżetu poziom waloryzacji uposażeń (7,8 proc.) nie jest dla funkcjonariuszy satysfakcjonujący wiadomo już od dawna. Mundurowi, jak się wydaje, nie zamierzają jednak poprzestać na wyrażeniu niezadowolenia i walczą o wzrost uposażeń w przyszłym roku. Jak dowiedział się InfoSecurity24.pl, by zapytać m.in. o waloryzację, 30 czerwca spotkali się oni z wiceszefem resortu finansów Arturem Soboniem.
Jak przekazał w rozmowie z redakcją uczestniczący w spotkaniu Sławomir Koniuszy z NSZZ Policjantów, “minister Soboń zapowiedział, że informacje dotyczące propozycji poziomu waloryzacji przedstawi podczas poniedziałkowego spotkania zespołu ds. budżetu działającego w ramach Rady Dialogu Społecznego”. Co jednak ciekawe – jak zauważył Koniuszy – “z kontekstu dyskusji na temat waloryzacji wynika, że rząd będzie miał inną propozycję dla służb mundurowych niż ta przewidywana dla całej sfery budżetowej”.
MSWiA liczy na zrozumienie
Wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik, w niedawnej rozmowie z redakcją, pytany o to, czy MSWiA będzie przekonywać ministra finansów, by planowany poziom waloryzacji uległ jeszcze korekcie, odpowiedział że resort zawsze działać będzie tak, “by funkcjonariusze i pracownicy cywilni służb podległych MSWiA szli do pracy z ochotą i otrzymywali godne wynagrodzenie”. Jak dodał, “dobrze wynagradzane służby pracują lepiej, niż te źle wynagradzane, i to jest oczywiste”. Wskazał też, że kierownictwo resortu będzie “dążyć do tego, żeby te służby były jak najlepiej opłacane, w miarę dostępnych środków”. “Zabiegamy o to, by tych środków było jak najwięcej” – powiedział Wąsik.