Zarząd Główny NSZZ FSG na swoim spotkaniu inauguracyjnym w Zakopanem wytyczył nową ścieżkę postępowania. Zarząd poddał ocenie szereg sytuacji, które naruszają interesy funkcjonariuszy, pomimo tego, że Statut zezwala i nakazuje organom statutowym w swoim § 9 „podejmować działania”, „inicjować”, „dążyć”, „chronić”. Jak pokazały kolejne miesiące taką oceną nikt się nie przejmuje, bo dziś każdy może mieć własny ogląd sytuacji lecz nie każdy ma instrumenty ustawowe do działań. Genezą powstania związku zawodowego była niezgodna na działania przełożonych i obrona praw funkcjonariuszy. Dzisiejszy związek nie może mieć podobnego oblicza co inne podmioty uczestniczące w tworzeniu prawa. Wymiana pism skutkuje najczęściej tylko pomiędzy kochankami, ale nie sprawdza się na linii służbowo – związkowej, bo o miłość i zrozumienie w takich relacjach trudno. Trzeba to rozumieć. Trzeba też rozumieć, że może nadchodzi czas, aby działania Pana Przewodniczącego, jak też i wspierających Go organów statutowych, były bardziej przemyślane, odważne i cechowały się większą dynamiką w działaniu.
Weteran Związkowy