Podzespół problemowy ds. służb mundurowych Rady Dialogu Społecznego w gorzkich słowach ocenił propozycję rządu dotyczącą wzrostu płac w budżetówce w przyszłym roku. „Wzrost uposażeń o średnio 5 proc. nie stanowi tak naprawdę podwyżki, a jedynie formę utrzymania siły nabywczej funkcjonariuszy i pracowników w związku z postępującą inflacją” – ocenili członkowie.
To już kolejny epizod walki mundurowych z waloryzacją uposażeń na przyszły rok. Tym razem swoje stanowisko w sprawie wzrostu wynagrodzeń funkcjonariuszy i pracowników służb mundurowych wystosowały strony pracowników i strony pracodawców Podzespołu problemowego ds. służb mundurowych Rady Dialogu Społecznego. „Zaproponowany w ustawie budżetowej wzrost wynagrodzeń w sferze finansów publicznych nie może być uznany za wystarczający” – czytamy w stanowisku.
Wzrost uposażeń o średnio 5 proc. nie stanowi tak naprawdę podwyżki, a jedynie formę utrzymania siły nabywczej funkcjonariuszy i pracowników w związku z postępującą inflacją. Niniejszym podzespół podtrzymuje postulat wszystkich central związkowych podniesienia podwyżek dla pracowników i funkcjonariuszy działających w sferze finansów publicznych w wysokości co najmniej 15 proc.
fragment stanowiska Podzespołu problemowego ds. służb mundurowych Rady Dialogu Społecznego.
Dodatkowo Podzespół w swoim stanowisku zaproponował – o czym mówi się od lat – zmianę budżetowania służb podległych MSWiA, MS i MF w sposób analogiczny do budżetowania „Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, tj. ze wskazaniem budżetu jako procentowej części PKB”. „Rozwiązanie takie zapewni większą stabilność i elastyczność w zakresie finansowania działalności poszczególnych służb oraz bardziej dynamiczny wzrost wynagrodzeń” – dodano.
Czytaj więcej, źródło: infosecurity24.pl
Foto: Internet