autor Maciej Skuczyński
“(…)29 sierpnia dobiegło końca pierwsze szkolenie przygotowawcze na potrzeby korpusu podoficerów. Ok. 200 potencjalnych kaprali zostało wypisanych do rezerwy, otrzymując szansę podpisania kontraktów na pełnienie służby w ramach Narodowych Sił Rezerwowych.
Żandarmeria została postawiona w stan gotowości, kiedy 200 już byłych kadetów wysypało się (!) około godziny 8 w piątek z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. Jak to w wojsku – bez specjalnej oprawy, szczególnych ceremonii; kop w tyłek, skserowany akt mianowania i do widzenia. Mimo to dla tych dwustu był to dzień szczególny. Oznaczał koniec żmudnego 5-miesięcznego szkolenia, osiągnięcie celu i powrót do domu. Nie było łatwo; ale nie było też szczególnie trudno. W tym roku równolegle rozpoczął się kolejny taki kurs i zapowiada się, że w następnych latach również możemy się ich spodziewać.
Pierwszy krok do NSR
Było to pierwsze szkolenie tego typu w Polsce. Zainicjował je w 2013 r. gen. dyw. Bogusław Pacek (obecnie w stanie spoczynku) jako ówczesny komendant-rektor Akademii Obrony Narodowej. Adresowane było w szczególności do cywilnych studentów tej uczelni, którzy ostatecznie stanowili ponad połowę przyjętych kadetów. Rekrutacja dla studentów pozostałych uczelni przebiegała typowo – należało złożyć w odpowiednim terminie dokumenty do Wojskowej Komendy Uzupełnień. Z założenia wyboru dokonywała komisja rekrutacyjna powoływana w ramach WKU. Decydowały – jak to w wojsku – kwalifikacje i znajomości. Pewną pulę wolnych miejsc zagarnęły te pierwsze, pewną te drugie.(…)”
źródło: madmagazine.pl
Czytaj więcej: http://madmagazine.pl/2427/podoficerowie-nsr-eksperyment-mon-cz-1/
