Emerytowani wojskowi boją się, że utracą stopnie wojskowe i świadczenia. Wszystko za sprawą tak zwanej ustawy degradacyjnej. – Nikt nie będzie się patyczkował. Każdy może stracić stopień i emeryturę. Mogą to wykorzystać do załatwiania porachunków z byłymi wojskowymi – mówi Henryk Budzyński, pułkownik w stanie spoczynku i wiceprezes zarządu głównego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
MON projekt kontrowersyjnej ustawy opracował w maju. W lipcu trafił on do uzgodnień międzyresortowych. Dokument ma zmienić ustawę o powszechnym obowiązku obrony RP. Jednak w odróżnieniu od wojskowej wersji ustawy dezubekizacyjnej, objąć może znacznie szersze grono wojskowych emerytów.
Foto: EAST NEWS