W ostatnim czasie resorty mundurowe wpadły na pomysł w jaki sposób można pozyskać i utrzymać w służbie żołnierzy i funkcjonariuszy, bez podwyższania podstawy wymiaru emerytury. Takim środkiem stają się stosunkowo wysokie dodatki niestałe do uposażenia.
Chodzi m.in. o dwie propozycje, które pojawiły się w grudniu. Jedna dotyczy nowelizacji rozporządzenia MON z 28 grudnia 2016 r. ws. dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych, które obecnie są w uzgodnieniach międzyresortowych. Co prawda nowe regulacje zostały wprowadzone z myślą głównie o pilotach MIG-29, którzy od marca 2019 r. nie latają, bo ich samoloty nie zostały uziemione z powodu katastrofy pod Węgrowem na Mazowszu, ale głównymi beneficjentami tych zmian są informatycy z centralnych instytucji MON. Zaproponowano im podwyższenie dodatku służbowego – stałego do maksymalnej wysokości 2100 zł. Ponadto przewiduje się premię przyznawaną uznaniowo przez dowódcę jednostki wojskowej w wysokości od 100 proc. do nawet 620 proc. dodatku służbowego stałego.
Byłaby to kwota od 2100 zł do ponad 13 tys. zł wypłacana jednorazowo po zakończeniu roku kalendarzowego. Ta premia jest przewidziana dla żołnierzy służących w jednostkach wojskowych nr 5949 lub nr 3860 albo w Centrum Projektów Informatycznych z korpusu osobowego kryptologii i cyberbezpieczeństwa, łączności i informatyki oraz grupy osobowej projektowo – programowej informatyki. Jednorazowy dodatek nie wchodziłby w skład podstawy wymiaru należności pieniężnych przysługujących żołnierzom zawodowym przy odprawach oraz do obliczenia wysokości emerytury lub renty wojskowej.
Czytaj więcej, żródło: https://portal-mundurowy.pl/index.php/component/k2/item/10977-niestale-dodatki-do-emerytury-nowa-tendencja-w-sluzbach-mundurowych
Czytaj też: https://portal-mundurowy.pl/index.php/component/k2/item/10968-oplatkowa-stypa-u-kolasy
Foto: ZO