W 2014 roku gospodarka w Polsce może wyglądać całkowicie inaczej.
Odnotowano wolniejszy wzrost PKB, inflacja zatrzymała się na najniższym poziomie od ponad dziesięciu lat.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podejmująca decyzje w sprawach polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego, czyli banku centralnego naszego kraju cięła stopy procentowe do bardzo niskiego poziomu.
(…)”Inwestorzy nadal bardzo chętnie kupowali nasze obligacje, a złoty był dosyć stabilny. Prognozy na 2014 r. nie są złe, wygląda więc na to, że najgorsze już mamy za sobą. Czy jednak wszystko z naszą gospodarką już w porządku? Na pewno nie. Wymieniać przykłady społeczno-gospodarczej mizerii w naszym kraju można bardzo długo. Na szczęście jednak być może będą one w przyszłym roku nieco mniej odczuwalne, gdyż zewnętrzne ogniska kryzysu wygasają.(…)”
źródło: rp.pl
Czytaj więcej: http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/705487,1075147-Koniec-zwalania-winy-na-kryzys.html