Z prasy i mediów

kpt. Jan Kosowicz – żołnierz wyklęty, który oszukał bezpiekę

Fragment ciekawego artykułu dr. Filipa Musiała o historii jak z filmu pt. “pułkownik Kwiatkowski”

(…)”Dzięki ułańskiej fantazji i bezczelności, kpt. Jan Kosowicz, w przebraniu oficera Ludowego Wojska Polskiego, pod okiem bezpieki, przeprowadził serię brawurowych akcji na rzecz podziemia antykomunistycznego. Codziennie wchodził do więzienia na Mokotowie, aby wraz z uzbrojoną eskortą zabierać stamtąd niemieckich więźniów, którzy pracowali dla niego w warsztatach samochodowych.

 

“Ciborski” czyli kpt. Jan Kosowicz w czasie II wojny światowej służył w sieci wywiadu dalekosiężnego AK ukierunkowanego na Sowiety. Po zajęciu Polski przez Armię Czerwoną objął komendę nad oddziałem osłony płk. Jana Rzepeckiego “Ożoga” – wówczas najważniejszej osoby konspiracji wojskowej w Polsce. Płk Rzepecki pełnił wtedy początkowo funkcję Delegata Sił Zbrojnych na Kraj, a następnie prezesa I Zarządu Głównego Zrzeszenia “Wolność i Niezawisłość”. Z tego względu “Ożóg” był bezustannie tropiony przez sowieckie NKWD i polską komunistyczną bezpiekę. Kosowicz – liczący 25 lat, ale już znany z nieszablonowych akcji i ułańskiej wprost fantazji – miał zapewnić mu bezpieczeństwo. Do dyspozycji miał kilkunastu sprawdzonych i zaufanych żołnierzy AK.(…)”

źródło: historia.wp.pl
Czytaj więcej: http://historia.wp.pl/title,Kapitan-Jan-Kosowicz-zolnierz-wyklety-ktory-oszukal-bezpieke,wid,16155407,wiadomosc.html?ticaid=111dbf