Służące w formacjach mundurowych zwierzęta doczekały się projektu zmian ustawowych, który kompleksowo regulować ma ich status. Chodzi jednak nie tylko o ich sytuację po wycofaniu ze służby, ale również dobro, jak to ujęło MSWiA, w trakcie jej trwania. Dokument konsultowany miał być m.in. z Komitetem Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych i ma poparcie Jarosława Kaczyńskiego. Co ważne jednak, dotyczy on jedynie formacji podległych resortowi spraw wewnętrznych i administracji, a nie – tak jak tzw. piątka dla zwierząt – także tych służących np. w Krajowej Administracji Skarbowej czy Służbie Więziennej.
Ważne zmiany dla mundurowych psów i koni nie przepadły wraz z tzw. piątką dla zwierząt, czyli przepisami dotyczącymi ich ochrony. Resort spraw wewnętrznych i administracji przygotował projekt ustawy, który uregulować ma status zwierząt w służbach MSWiA, a o który środowisko mundurowe walczy już od wielu lat. To bardzo dobra wiadomość, która oznacza również, że resortowi uda się wreszcie wprowadzić w życie deklaracje ministra Mariusza Kamińskiego z początku 2020 roku, gdy podkreślał on, że “(…) należałoby przyjąć jednolite rozwiązanie dla wszystkich krajowych służb mundurowych posiadających zwierzęta wykorzystywane do celów specjalnych aby zapewnić im godne funkcjonowanie po wycofaniu ze służby”.
Jak podkreślił Błażej Poboży, podsekretarz stanu w MSWiA, podczas konferencji zorganizowanej 18 lutego w siedzibie resortu, który osobiście pilotował przygotowywanie tych rozwiązań, projekt można podzielić na pięć podstawowych obszarów. Po pierwsze, dokładnie opisywać ma on sytuację zwierząt wycofanych ze służby. Pierwszeństwo przejęcia nad nimi opieki będzie miał aktualny opiekun. Jeśli nie będzie on jednak w stanie tego zrobić lub się na to nie zdecyduje, to pies czy koń trafić będzie mógł do innego funkcjonariusza, pracownika cywilnego albo mundurowego na emeryturze lub rencie. Zwierzę po zakończeniu służby będzie też mogło zostać przekazane do organizacji, która ustawowo zajmuje się ich ochroną. Co ważne, wszystkie psy i konie pozostaną pod opieką, innymi słowy “na stanie”, jednostki organizacyjnej każdej formacji. Jak dodał później Poboży, w przypadku śmierci opiekuna, możliwość przejęcia opieki na zwierzęciem będzie miała jego rodzina. Wiadomo również, że dokument zakłada dwa rodzaje przesłanek wycofania psa lub konia ze służby: obligatoryjne i fakultatywne. Te pierwsze zakładają np. utratę zdrowia czy zdolności wykonywania obowiązków, a drugie – wiek, który w przypadku psów wyznaczono na 9 lat, a koni – 15. Wtedy też będą one mogły przejść na “emeryturę”.
Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/dozywotnie-utrzymanie-dla-mundurowych-zwierzat-kaminski-troska-o-ich-los-jest-naszym-obowiazkiem?
Foto: A. Ostrowski