O kolejne 14 dni, do 12 lipca, ma zostać wydłużony zasiłek opiekuńczy dla rodziców dzieci do ósmego roku życia. Taką zmianę zapowiedziała w czwartek Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Zasiłek przysługuje matce lub ojcu dziecka, a wypłacany jest temu z rodziców, który o niego wystąpi.
– Ważna informacja – podobnie jak do tej pory, jeżeli rodzice lub opiekunowie mimo otwarcia placówki nie będą mogli posłać do niej dziecka, prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego nadal będzie im przysługiwało – powiedziała szefowa MRPiPS.
Informacja o planowanym wydłużeniu zasiłku została opublikowana również w wykazie prac legislacyjnych rządu.
Z zapowiedzi wynika, że dodatkowy okres zasiłku będzie przysługiwał także ubezpieczonym w związku z niemożnością sprawowania opieki nad dzieckiem przez nianie lub opiekunów dziennych z powodu COVID-19, z powodu czasowego ograniczenia funkcjonowania tych placówek w związku z COVID-19, przez okres niemożności zapewnienia opieki przez te placówki oraz w przypadku podjęcia przez uprawnionych rodziców lub opiekunów decyzji o niekorzystaniu z usług placówek opiekuńczych i dalszym osobistym sprawowaniu opieki, jednak nie dłużej niż do dnia 12 lipca 2020 r.
Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany za każdy dzień sprawowania opieki. Przysługuje on matce lub ojcu dziecka, a wypłacany jest temu z rodziców, który o niego wystąpi. O korzystaniu z zasiłku pracownik powinien poinformować swojego pracodawcę, zleceniobiorca – swojego zleceniodawcę, a osoba prowadząca działalność gospodarczą bezpośrednio do ZUS. Dodatkowego zasiłku nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym, przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach.
Foto: ZO NSZZ FSG przy NwOSG