Brak wypowiedzi Przewodniczącego Zarządu Głównego NSZZ FSG mjr SG Marcina Kolasy w masowych mediach na temat przyczyn zaostrzenia akcji protestacyjnej w Straży Granicznej, może spowodować odwrotny skutek społecznego poparcia dla postulatów od zamierzonego. Czy jest to spowodowane akcją dywersyjną wrogich sił, które to obkleiły siedzibę ZG ekranami pochłaniającymi dźwięk oraz fale radiowe? Policyjni liderzy związkowi sprawnie docierają do słuchaczy i telewidzów, gdzie podkreślają małą uciążliwość zaostrzenia protestu niebieskich braci dla przeciętnego obywatela lub nawet zdecydowanie polepszenie relacji ze społeczeństwem. Objawia się to walką z efektem wlepiania mandatów karnych dla statystyki, a nie realnej poprawy bezpieczeństwa. Brak akcji medialnej z podaniem przyczyn zaostrzenia protestu może odbić się negatywnie na postrzeganiu wizerunku SG. Pisząc to jednak zachęcam do zwarcia szeregów, bo siła jest w jedności poszczególnych funkcjonariuszy wszystkich specjalności i realna moc działania. Przy czym warto pamiętać, że kiedy zaczną zwalniać się funkcjonariusze ze służby w celu poprawy sytuacji materialnej rodzin to kto weźmie na siebie ciężar ochrony granic i bezpieczeństwa podróżujących. Czy spowoduje to spadek kolejek na przejściach granicznych oraz czy będzie możliwość szybkiego odwrócenia tej niebezpiecznej tendencji?
Panie Przewodniczący mocny lider to mocny i klarowny przekaz do odbiorców. Odwagi w działaniu jesteśmy z Panem jeżeli trzyma Pan linię z funkcjonariuszami.