My Ludzie Munduru!
Szanowni Mundurowi, Chyba godzi się to wreszcie napisać. My wiemy, czegośmy dokonali, ale brakuje takiego podsumowania, żeby się ładnie zaprezentować naszym bliskim w ugrupowaniu do defilady. Nigdy wcześniej nie potrafiliśmy występować tak zwartym blokiem. Ale nie, że kolega z kolegą, tylko formacja z formacją! I już przepychanki: My więcej? Wy mniej? Nieprawda! Najwięcej policjanci. Tak. Tylko że policjantów, po żołnierzach, jest najwięcej w ogóle. Były takie nieładne głosy, że inne…