(…)”Śląska policja szykuje się do procesu stulecia. Były podoficer kompanii antyterrorystycznej w Katowicach domaga się od komendy pół miliona złotych odszkodowania za molestowanie seksualne przez przełożonego oraz postrzelenie w głowę. To pierwsza taka sprawa w Polsce.
Krzysztof Rojewski przez 17 lat służył w śląskiej policji. Najpierw w oddziałach prewencji, potem w Samodzielnym Pododdziale Antyterrorystycznym. To elitarna jednostka wykorzystywana do zatrzymywania najgroźniejszych przestępców oraz akcji z udziałem zakładników.
Dwa lata temu Rojewski, który dosłużył się stopnia sierżanta sztabowego, z przyczyn zdrowotnych odszedł na emeryturę. Teraz zwrócił się do komendy wojewódzkiej w Katowicach o wypłacenie pół miliona złotych odszkodowania za straty moralne, zdrowotne i finansowe poniesione podczas służby. I podał dwa powody. Pierwszy dotyczy molestowania seksualnego. Rojewski twierdzi, że w czasie służby w prewencji jego dowódca w czasie urlopu spił go, po czym “doprowadził do innej czynności seksualnej”. – Kiedy się obudziłem, trzymał mojego penisa w ustach – wyjaśnia podoficer.(…)”
źródło: wiadomosci.gazeta.pl
Czytaj więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,15739612,Byly_policjant_zada_pol_miliona_odszkodowania_za_molestowanie.html