W ostatnim możliwym terminie Sejm uchwalił przepisy, które regulują zakres kontroli osobistej, sposób jej przeprowadzenia oraz prawa i obowiązki funkcjonariuszy służb mundurowych i specjalnych. Prace toczyły się w ekspresowym tempie, bo tuż przed Wigilią wygasną obecnie obowiązujące regulacje. Ten tryb pracy jednym głosem krytykowała opozycja. Wszystkie partie zdawały sobie jednak sprawę, że bez nowelizacji służby straciłyby ważne narzędzie.
Chodzi o nowelizację 14 ustaw, które regulują działania policji, Straży Granicznej, straży gminnych (miejskich), Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Więziennej, Służby Ochrony Państwa i Straży Marszałkowskiej.
Konieczność zmiany przepisów tych aktów prawnych wynikała z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z grudnia 2017 r., w którym zakwestionowane zostały regulacje dotyczące przeszukania i kontroli osobistej. Chodzi o opisaną w Kodeksie postępowania karnego sytuację, gdy w celu wykrycia lub zatrzymania albo przymusowego doprowadzenia osoby podejrzanej, a także w celu znalezienia rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie lub podlegających zajęciu można dokonać przeszukania pomieszczeń i innych miejsc, jeżeli istnieją uzasadnione podstawy do przypuszczania, że osoba podejrzana lub takie rzeczy tam się znajdują. W tym samym celu i pod takim samym warunkiem można też dokonać przeszukania osoby, jej odzieży i podręcznych przedmiotów (to tzw. kontrola osobista).
[…].
Mimo że termin wygaśnięcia przepisów był znany od roku stosowny projekt trafił do Sejmu dopiero w ubiegłym tygodniu. Nie było to jednak przedłożenie rządowe, chociaż zostało napisane w MSWiA. Potwierdził to w rozmowie z InfoSecurity24.pl przewodniczący sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych Arkadiusz Czartoryski (PiS). Formalnie projekt został złożony przez tę właśnie komisję. Pozwoliło to ominąć czasochłonne konsultacje wymagane w przypadku projektów rządowych.