Rada Ministrów przyjęła strategię migracyjną Polski na lata 2025-2030. Według zapowiedzi dokument ma „całościowo i spójnie ująć sprawę koordynacji działań państwa wobec procesów migracyjnych”. „Mam nadzieję, że znajdziemy wspólne wątki, które pozwolą nam skuteczniej chronić granicę i terytorium, a równocześnie z czystym sumieniem podejmować nawet najtrudniejsze, najtwardsze decyzje” – mówił premier Donald Tusk.
We wtorek Rada Ministrów zajęła się m.in. projektem uchwały Rady Ministrów w sprawie przyjęcia dokumentu „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025-2030”. Przed rozpoczęciem posiedzenia rządu, premier Donald Tusk wyraził nadzieję, że w czasie dyskusji ministrowie znajdą wspólne wątki, które „pozwolą nam skuteczniej chronić granicę i terytorium, a równocześnie z czystym sumieniem podejmować nawet najtrudniejsze, najtwardsze decyzje”.
„Możemy się różnić w opiniach i możemy mieć też różne cele, które wynikają z usytuowania. Inaczej będzie na tę kwestię patrzył aktywista z organizacji pozarządowej, który z najlepszą intencją, z pobudek głęboko etycznych działa na rzecz ludzi, a inny obowiązek ma szef Straży Granicznej, czy policjantka, która pilnuje granicy przed próbą siłowego jej przekroczenia. Inne zadania ma rząd” – mówił premier.
„Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo” – czyli strategia migracyjna przyjęta. Decyzja trudna, ale bardzo potrzebna i oczekiwana.
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 15, 2024
Jak ocenił, każdej osobie, która zaangażowana jest w te kwestie, należy się „bezwzględny szacunek”. „Nie mówię oczywiście o przemytnikach czy Łukaszence i o tych, którzy organizują tę presję. Ale generalnie my wszyscy, tu w Polsce pochylamy się nad tym problemem i wszyscy powinniśmy siebie w tej debacie szanować” – dodał Tusk.
Czytaj więcej, źródło: infosecurity24.pl
Foto: KPRM