Członkowie korpusu służby cywilnej, żołnierze i funkcjonariusze w przyszłym roku będą mieć zwiększoną kwotę bazową o 6,6 proc., czyli wskaźnik inflacji. Pozostałe 5,7 proc. ma trafić do funduszu wynagrodzeń. Nie wszyscy więc będą mogli liczyć na wyższe płace o 12,3 proc. w 2024 r.
Rząd pod koniec sierpnia ogłosił, że ostatecznie płace w budżetówce w przyszłym roku wzrosną nie o 6,6 proc., a o 12,3 proc. wobec tych, które w tym roku są wypłacane. Z naszej analizy wynika, że na takie podwyżki będą mogli liczyć jedynie nauczyciele. Z kolei służba cywilna, żołnierze i funkcjonariusze już takiej gwarancji nie mają. Powód? Kwoty bazowe, od której wielokrotności są naliczane uposażenia według projektu ustawy budżetowej na 2024 r., wzrosną o 6,6 proc., a nie o 12,3 proc. W efekcie nie ma gwarancji, że wszyscy pracujący w administracji otrzymają obiecane podwyżki.
Czytaj więcej, źródło: serwisy.gazetaprawna.pl
Foto: MF