Polska policja stanęła pod ścianą. Jeszcze nigdy nie było tak źle jak teraz.
Politycy spierają się od lat, a policja zawsze była w środku tego wszystkiego. Jesteśmy w takiej sytuacji, że jak się nie obrócisz, to dupa zawsze będzie z tyłu. U nas nie ma miejsca na klauzulę sumienia. Gdyby policjanci uznali, że jeden rozkaz wykonają, a innego nie, doszłoby do anarchii – mówi Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów. Marcin Pietraszewski: Od lipca trwa największy protest w historii polskiej policji. Policjanci przestali dawać…