Oferty, promocje, terminarze

Za mało mieszkań dla młodych. Kredyt hipoteczny – promocja do końca maja !!!

Szanowni Państwo,

Z uwagi na liczne zapytania dot. oferty kredytów hipotecznych, na początek zaprezentuję Państwu najprawdopodobniej ostatnią ofertę na rynku, gdzie klient nie płaci prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu oraz może skredytować dodatkowe koszty (tj.ubezpieczenie brakującego niskiego wkładu, pakiet ubezpieczeń kredytobiorcy, ubezpieczenie mieszkania) nawet przy kredytowaniu 95% wartości nieruchomościpromocja do 31 maja 2014r !!!

Dla osób zainteresowanych programem MDM zamieszczam krótki artykuł z Gazety Wyborczej z dnia 07.05.2014r. – „Za mało nowych mieszkań dla młodych”.

 

Zachęcam Państwa do kontaktu, w celu sprawdzenia możliwości

obniżenia rat kredytów aktualnie spłacanych.

 

Proszę pamiętać, że posiadanie konta w banku X od 10 lat, nie daje gwarancji, że otrzymamy w tym banku dobrą ofertę kredytu.

 

Moi Klienci często oszczędzają kilka tysięcy zł na całkowitym koszcie.

 

WARTO SPRAWDZIĆ !!! TO NIC NIE KOSZTUJE !!!

 

Kredyt mieszkaniowy

– prowizja za udzielenie kredytu – 0%

– prowizja za wcześniejszą spłatę – 0%

– marża – od 1,30 %

– atrakcyjny pakiet ubezpieczeń– 3-letnie ubezpiecznie na życie, od utraty pracy, na wypadek trwałej i całkowitej niezdolności do pracy oraz leczenia szpitalnego następstw nieszczęśliwych wypadków (składka 3% – istnieje możliwość skredytowania)

 

Udział własny kredytobiorcy

Marża

od 5% do 10%

1,79 %

od 10% do 20%

1,60 %

od 20% do 30%

1,55 %

od 30% do 50%

1,47 %

od 50% do 70%

1,40 %

pow. 70%

1,30 %

 

Powyższe marże dostępne są pod warunkiem zobowiązania się Kredytobiorcy do:

– posiadania w Banku w całym okresie kredytowania rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego z minimalnym miesięcznym wpływem w kwocie 2 500 PLN

– posiadania w Banku w całym okresie kredytowania karty debetowej lub kredytowej, z minimalnym miesięcznym obrotem bezgotówkowym w kwocie 500 PLN

– zakupu pakietu ubezpieczeń

– zakupu ubezpieczenia nieruchomości z oferty Banku – min. 1 rok

 

Promocja do końca maja br. – liczy się data złożenia wniosku !!!

Biorąc pod uwagę, że w ostatnich tygodniach banki podnoszą marże kredytów hipotecznych, możemy przypuszczać, że promocja nie zostanie przedłużona.

 

 

Kredyt gotówkowy – promocja do 30 czerwca !!!

– kwota kredytu od 20 000zł do 50 000zł

– oprocentowanie 7,99%

– prowizja 5%

– okres kredytowania do 84 m-cy

– ubezpieczenie 0 zł

– wymagane zaświadczenie z zakładu pracy na druku banku

 

Przykładowa rata:

20 000zł (do wypłaty) na 60 m-cy – rata 425,74 zł

RRSO – 10,67%

 

Uprawnienie do preferencyjnych warunków cenowych, zaprezentowanych powyżej, Klient uzyskuje pod warunkiem, że jego dochody, na podstawie których bank oceni zdolność kredytową są nie mniejsze niż 3 000zł netto.

 

Reprezentatywny przykład:

Kwota kredytu do wypłaty 20 000 zł, czas obowiązywania umowy 60 miesięcy, rata miesięczna: 425,74 zł, zmienne oprocentowanie nominalne 7,99%, RRSO 10,67%. Całkowita kwota kredytu 21 000 zł, w tym prowizja 5% całkowitej kwoty kredytu 1000 zł, ubezpieczenie 0 zł, kwota odsetek 4 544,40zł, całkowita kwota do zapłaty 25 544,40 zł. Stan na dzień 07.05.2014 r.

Wskazane parametry oferty mają charakter informacyjny i nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego.

 

„Za mało nowych mieszkań dla młodych”

 

Rząd zaoszczędzi co najmniej połowę z 600 min zl, które są zarezerwowane w tegorocznym budżecie na dopłaty do kredytów w ramach programu „Mieszkanie dla młodych”. Tę oszczędność deweloperzy nazywają „stratą” i proponują rozwiązania, które ją zmniejszą.

 

Dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) Konrad Płochocki zwraca uwagę, że program ma pomóc młodym Polakom w zakupie pierwszego lokum. Płochocki dodaje, że im więcej osób skorzysta z dopłaty do kredytu, która do tej poiy wynosiła średnio ok. 22 tys. zl, tym lepiej nie tylko dla nich, ale i dla gospodarki. W PZFD martwią się więc, że w tym roku dopłaty pochlonąco najwyżej 308 mln zl. Płochocki nie wyklucza, że ta kwota może być nawet o połowę mniejsza. To oznacza, że zakładane wydatki byłyby aż o 300-450 mlnzl mniejsze. Dyrektor PZFD zaznacza, że nie brakuje chętnych na nowe mieszkania. Sęk w tym, że w ofercie deweloperówjest tylko ok. 28 tys. lokali, które w tym roku będą oddane do użytkowania. A dopiero wówczas ich nabywcom wypłacane jest rządowe dofinansowanie zpuliprzewidzianej na dany rok. Poza tym tylko część tych mieszkań spełnia kryterium cenowe. Wyjaśnijmy, że stosowny wskaźnik ustalają wojewodowie osobno dla danego województwa, miasta wojewódzkiego oraz dla gmin z nim sąsiadujących. Np. w Warszawie, żeby dostać dopłatę do kredytu, cena nowego mieszkania lub domu nie może obecnie przekraczać 6126,9 0 zl za m kw. Z kolei w Poznaniu ten limit wynosi 5907 zl, Krakowie – 5013,80 zł, a we Wrocławiu – 4983,50 zł

za metr. Tymczasem średnie ceny mieszkań oferowanych przez deweloperów są wniektóiych miastach dużo wyższe.

Skąd bierze się ten rozziew ? W PZFD tłumaczą, że wojewodowie uwzględniają w swoich analizach dane GUS. Te zaś dostarczają na jego wezwanie inwestorzy zaraz po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie budynku. Problem w tym, że GUS nie dolicza VAT-u, choć nowe mieszkania są obciążone 8-proc. stawką tego podatku. To nie wszystko. W chwili uzyskania

pozwolenia na użytkowanie inwestor nie poniósł jeszcze wszystkich kosztów. W PZFD twierdzą, że nawet o 10-12 proc. mogąje podwyższyć późniejsze wydatki. W grę wchodzą m.in. prace wykończeniowe (np. nasadzenie zieleni), naprawienie usterek, opłata za użytkowanie wieczyste i po datek od nieruchomości, koszty notarialne i odsetki od kredytów. GUS nie ujmuje teżw obliczeniach marży dewelopera. – Łącznie daje to zafałszowanie danych o blisko 20 proc. kosztów samej budowy i 30 proc. przy założeniu 10-proc. marży- mówi Konrad Płochocki.

I dodaje, że więcej mieszkań byłoby objętych dopłatą, gdyby limit cenowy był wyższy. Obecnie przewyższa on o 10 proc. wspomniany wskaźnik wojewody. PZFD postuluje podwyższenie na pewien czas tego wskaźnika o 30-40 proc. – Umożliwiłoby to wykorzystanie w blisko 80 proc. tegorocznej puli pieniędzy na dopłaty- ocenia Płochocki.

Według PZFD alternatywnym rozwiązaniem może być uwzględnienie wlimicie cenowym podatku VAT. Jednak docelowo należałoby tak zmodyfikować metodologię GUS, by podawane przez ten urząd dane dotyczące kosztów budowy mieszkań byłyjak najbardziej zbliżone do rzeczywistych.

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

Zapraszam do kontaktu

 

Pozdrawiam,

Marek Wierzbicki

Usługi Finansowo – Prawne

ul. Młynarska 7

01 – 205 Warszawa

tel. 606 412 071

www.wierzbicki-finanse.pl