Opinie prawne

Opinia prawna w sprawie telefonów komórkowych funkcjonariuszy SG

Warszawa, dn. 13 grudnia 2015 r.

Opinia prawna
Zagadnienie prawne:
1.  Czy funkcjonariusz Straży Granicznej ma obowiązek posiadania telefonu stacjonarnego lub komórkowego bądź innych środków łączności?
2.  Czy funkcjonariusz Straży Granicznej ma obowiązek podawania przełożonym numeru telefonu prywatnego?
3.  Czy funkcjonariusz Straży Granicznej ma obowiązek odbierania służbowego telefonu komórkowego po godzinach pracy?
4.  Czy funkcjonariusz Straży Granicznej przez 365 dni w roku musi pozostawać w gotowości do stawienia się w wyznaczonym miejscu w związku z ogłoszeniem alarmu. Jeżeli tak, to czy powinien za to otrzymać dodatkowe wynagrodzenie?
5.  Czy system powiadamiania alarmowego powinien być zapowiadany z wyprzedzeniem?

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 20 października 1990r. o Straży Granicznej (Dz.U.2014.1402 j.t.), zwana dalej ustawą o Straży Granicznej
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974r. Kodeks pracy (Dz.U.2014.1502 j.t.), zwana dalej Kodeksem pracy

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 10 czerwca 2009 r. w sprawie rozkładu czasu służby funkcjonariuszy Straży Granicznej (Dz. U. z 2009 r., Nr 95, poz. 794), zwane dalej Rozporządzeniem

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 14 czerwca 2002r. w sprawie zakresu obowiązków oraz podstaw, zakresu i trybu udzielania zwolnień od zajęć służbowych funkcjonariuszom Straży Granicznej (Dz. U. 2002r., Nr 97, poz. 879 z późn. zm.), zwane dalej Rozporządzeniem MSWiA

Rozstrzygniecie:

Na wstępie należy wskazać, że ustawa o Straży Granicznej w art. 37 ust. 2 określa, że „Czas pełnienia służby funkcjonariusza wynosi 40 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym Jednocześnie artykuł ten zawiera katalog zamknięty sytuacji, w których 40 – godzinny tydzień pracy nie obowiązuje. W uzasadnionych okolicznościami rodzaju pełnienia służby oraz szczególnymi warunkami, możliwe są odstępstwa od tejże reguły.

Funkcjonariusze pełnią służbę w sposób zorganizowany w rozkłady czasu służby określone w § 4 ust. 1 Rozporządzenia. Skonstruowanie rozkładu czasu służby uzależnione jest od rodzaju służby pełnionej przez funkcjonariusza. Jednakże należy pamiętać o tym , aby pomiędzy kolejnymi służbami zapewnić funkcjonariuszowi odpowiedni odpoczynek. Istnieją prawne regulacje, które nakładają na pracownika obowiązek pozostawania w tzw. dyspozycji pracodawcy poza godzinami pełnienia służby, o czym w dalszej części.

Na wstępie należy wskazać, że polski ustawodawca nie przewidział w obowiązującym systemie prawa obowiązku posiadania przez funkcjonariusza Straży Granicznej czy też jakiegokolwiek innego pracownika obowiązku posiadania telefonu czy to stacjonarnego czy też komórkowego. Nie ma również obowiązku posiadania innych środków łączności. Fakt dysponowania takimi środkami zależy tylko i wyłącznie od chęci bycia dysponentem takiego urządzenia. Nikt nie dysponuje takimi uprawnieniami, które mogłyby zmusić funkcjonariusza do nabycia środka łączności.

Obowiązek podawania do wiadomości przełożonego prywatnego numeru telefonu nie jest w żaden sposób uregulowane. Nie ma takiego obligu, jednakże przyjęło się w sposób dorozumiany i przez wieloletnią utartą praktykę, iż podaje się numer telefonu tak, aby przełożony czy też pracodawca mógł się skontaktować z pracownikiem w nagłych wypadkach. Istotny jest fakt, żeby takie działania nie były nagminne i nie naruszały czasu przeznaczonego na dobowy i tygodniowy odpoczynek oraz nic zastępowały służbowej drogi kontaktu z funkcjonariuszem.

Konieczność odbierania przez funkcjonariusza Straży Granicznej telefonu służbowego po godzinach pracy wynika z zapisów Kodeksu pracy odnoszących się do dyżuru (art. 151′ Kodeksu pracy). Zaś Rozporządzenie MSWiA w § 4 wskazuje, iż funkcjonariusz, który wyjeżdża za granicę ma obowiązek zabrania ze sobą telefonu służbowego, a w § 5 zakreślone jest podanie przez funkcjonariusza przed rozpoczęciem urlopu bezpośredniemu przełożonemu za pomocą jakiego środka łączności będzie można z nim nawiązać kontakt.

Te zapisy w sposób pośredni statuują obowiązek podania np. numeru telefonu komórkowego na czas urlopu czy też odbierania telefonu służbowego poza granicami kraju. Po godzinach pracy funkcjonariusz powinien ma prawo do swobodnego dysponowania swoim czasem. Nie powinien pozostawać w dyspozycji pracodawcy, inaczej bowiem mamy do czynienia z dyżurem. Należy pamiętać, iż działanie takie jest legalne, ale podlega pewnym ograniczeniom.

Pracodawca może wydać pracownikowi polecenie służbowe pozostawania w dyspozycji poza normalnym rozkładem czasu pracy wynikające z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.
Miejscem wyznaczonym do pełnienia dyżuru może być dom, ale bardzo często jest to miejsce nieokreślone, gdyż istotne jest to, aby zawsze mógł odebrać ewentualny telefon. Istnieje także możliwość ewentualnego obowiązku stawienia się w określonym czasie czy to do zakładu pracy czy też innego wyznaczonego miejsca. Pamiętać trzeba, że funkcjonariusz musi mieć tak zakreślony ten czas. aby mieć realną możliwość dotarcia.

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego dyżur występuje dopiero wtedy, gdy pracownik ma obowiązek pozostawać w gotowości do odebrania telefonu i nieraz w konsekwencji do stawiennictwa w zakładzie pracy lub wyznaczonym innym miejscu, w określonych godzinach po zakończeniu dniówki. Zatem dyżur jest tylko i wyłącznic wtedy, gdy pracodawca wyznacza konkretne godziny, w których pracownik ma odebrać telefon, a za jego nieodebranie mogłyby go dotknąć konsekwencje służbowe.

Jeżeli funkcjonariusz nie ma poleconego dyżuru, nie ma konieczności odbierania telefonu służbowego po godzinach służby. W takich sytuacjach, gdyby nawet pracodawca dzwonił po godzinach służby funkcjonariuszowi nic przysługuje jakiekolwiek świadczenie z tego tytułu. Z drugiej strony funkcjonariusz nic ma wtedy obowiązku odbierania telefonu i nie może z tego tytułu ponosić żadnych konsekwencji (art. 1511 i 1515 Kodeksu pracy).

Czas przeprowadzania rozmów bądź stawienia się do zakładu pracy lub innego wyznaczonego miejsca funkcjonariuszowi traktuje się jak pracę w godzinach nadliczbowych, za które przysługuje odpowiednia rekompensata w postaci czasu wolnego lub odpowiedniego wynagrodzenia.

Szczególnie ważna jest okoliczność, iż dyżur nie może być ustanawiany bezpośrednio po przepracowaniu pełnego wymiaru czasu służby w danym dniu. Nie może bowiem naruszać prawa do dobowego i tygodniowego odpoczynku. Wobec powyższego dyżur nie może trwać dłużej niż do 5 godzin na dobę (24 godz. = 8 godz. służby + 11 godz. nieprzerwanego odpoczynku + 5 godz. ewentualnego dyżuru). Co istotne dyżur może być stosowany tylko do osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę.

W treści art. 35a ustawy o Straży Granicznej określone jest, iż w przypadku podwyższonej gotowości funkcjonariusz pozostaje w ciągłej dyspozycji przełożonego. Na chwilę obecną brak jest regulacji odnoszących się do systemu powiadamiania alarmowego w zakresie zapowiadania z wyprzedzeniem kiedy zostanie ogłoszony alarm. W takiej sytuacji najkorzystniejszym rozwiązaniem byłoby utworzenie aktu wewnętrznego bądź aktu normatywnego regulującego tę kwestię w taki sposób, aby nic dezorganizować służby oraz nie doprowadzać do stanu nadmiernej gotowości bez przyczyny.

Reasumując stosownie do wiążących przepisów funkcjonariusz pozostaje w dyspozycji pracodawcy w obowiązującym go czasie służby i co do zasady tylko wtedy zobowiązany jest do odbierania telefonu służbowego. Co więcej po zakończeniu służby może nawet wyłączyć telefon, gdyż nie pozostaje w dyspozycji pracodawcy. Tylko bowiem wydanie polecenia służbowego pozostawania w określonym czasie, nie naruszającym dobowego i tygodniowego odpoczynku, rodzi po stronie funkcjonariusza oblig odbierania telefonu służbowego, za co przy spełnieniu określonych przesłanek należy się rekompensata.

Radca prawny

Ewelina Ślusarz